niedziela, 30 marca 2014

Zakupy włosomaniaczki- Rossman, drogeria i apteka Mediq!!!

Witajcie dziewczyny!!!

W dzisiejszym poście moje zakupowe nabytki . W dniu wczorajszym ogarnął mnie zakupowy szał i odwiedziłam Rossmana, aptekę oraz drogerię Mediq. Nie zapomniałam wstąpić też do kilku sklepów odzieżowych:) Powiem Wam, że mamy przeceny na niektóre kosmetyki. Jest dużo fajnych przecen na żele pod prysznic Isana i na mydełka do rąk. Zanim przejdę do tego co udało mi się ciekawego kupić, pytanie.

Dziewczyny czy myślicie, że na prawdę tak jest?


źródło: bezuzyteczna.pl

Czyżbym wchodziła w skład tych 5% ludzi?

 Dosyć ciekawa informacja. W następnym poście przygotuje dla Was więcej ciekawych informacji na ten temat. Więc możecie spodziewać się ciekawostek włosowych.
A tymczasem pokaże Wam co ciekawego kupiłam.


Skupiłam się na zakupie większej ilości odżywek z Isany, ponieważ nie dość, że są bardzo dobre w działaniu to ich cena jest niska i bardzo przyjazna.

Jako pierwszy produkt, odżywka do skóry głowy, Jantar.


Po pierwsze i najważniejsze. Nigdy nie używałam tej odżywki do skóry głowy, ponieważ nie widziałam takiej potrzeby. Zakupiłam ją w drogerii Mediq, ponieważ była przecena, kosztowała około 10,90 zł, pomyślałam również, że mogę spróbować kuracji tą odżywką. Jakie macie doświadczenia po Jantarze? Jestem bardzo ciekawa. Polecacie ją?








Odżywka odbudowująca z wartościowym olejkiem arganowym i pantenolem.














Aktualnie moja ulubiona, która mi się kończy, więc koniecznie musiałam w nią zainwestować.
Odzywka nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych.











Odżywka intensywna pielęgnacja z wyciągiem z jedwabiu. 















Ziajka, ziajka, ziajka!!!!
Maska intensywnie odbudowująca.













W aptece kupiłam również pokrzywę do picia, będę wzbogacać kurację CP, także pokrzywą:)












Wisienką na torcie jest mydełko z Alterry o cudownym oliwkowym zapachu oraz kredka  Eye liner, LOVELY do oczu.






Spodziewam się, że korzystałyście kiedyś z tych produktów. Jeśli macie jakieś opinie o nich dajcie znać w komentarzach. To wszystko na dziś z kosmetycznych szaleństw. A jak Wam mija ciepła niedziela, bo mnie spacerowo:)

Pozdrawiam

18 komentarzy:

  1. U mnie Jantar nie sprawdził się, przetłuszczał włosy. Isany na włosy jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Jantar nie zahamował przetłuszczania czy po użyciu zaczęły się przetłuszczać? ponieważ nie mam z przetłuszczaniem problemu a chciałabym zastosować na porost, przy okazji nie nabawiąc się tłuściochów:)

      Usuń
  2. Ja też zaczełam kurację pokrzywą naturalną suszoną przez moją mamę :)
    Pije ją 4 razy dziennie dokładnie jak herbatę od 2,5 tygodnia dodatkowo ostatnio zastosowałam ją jako płukankę i wcierkę wzbogaconą aloesem i wodą brzozową . Zauważyłam znaczną poprawę paznokci, włosy odbiły się od nasady ale nie spuszyły i mniej wypadają wiec bardzo zachęcam
    LilaRose

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cieszę się, że taka pozytywna opinia o pokrzywie, zatem będe piła regularnie, dzięki:)

      Usuń
  3. Ja na Jantar mam ochotę, bo nie testowałam jeszcze tej wcierki. Za to jeśli chodzi o maskę Ziaji, to niestety, ale moje włosy się z nią nie polubiły. Chyba nie pasują im proteiny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, nie każde włosy lubią proteiny.....moje uwielbiają ale musze uważać, poniewaz szybko mozna przesadzić:)

      Usuń
  4. Bardzo polecam jantara, tez posiadam kręcone włosy. Używałam go na samym początku gdy włosy były zniszczone po 3 letnim regularnym prostowaniu i to on sprawił ze włosy ruszyły i nabrały blasku. Używaj regularnie a efekty bedą już po 2-3 tygodniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zachęciłaś mnie mocno do wcierki....chyba odważe się zastosować kurację:) dziękuje za porady...

      Usuń
  5. Kurdee.. szkoda, że jestem taka leniwa co do wcierek ;D Mój jantar stoi w szafce. Chyba muszę się za niego wziąć.
    Miałaś już tą maskę z Ziaji? ;) Jak działa na Twoje loczki? Polecasz ją?

    blog-amandy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, jak do tej pory bez zarzutów, bardzo ładnie nawilża, czasami nawet mieszam ją z Kallosem i efekty są jeszcze fajniesze. Kallos ma w swoim składzie proteiny a ziaja nie więc bardzo łądnie się uzupełniają!!!

      Usuń
  6. Miałam odżywkę Ziaja niebieską, teraz mam różową do włosów farbowanych - również rewelacja!
    Chciałam kupić wcierkę z Jantara, ale pani w zielarskim sklepie poleciła mi "Elfa, Green Pharmacy, Olejek łopianowy z czerwoną papryką" i ja jestem bardzo zadowolona! Może nie przyspieszyła porostu włosów ale włosy nie wypadają mi już w takich ilościach jak kiedyś:) stosuje ją od miesiąca, dwa razy w tygodniu. Nie mam 100% pewności czy jest to zasługa akurat tej wcierki bo jak wiesz ja z dnia na dzień zmieniłam pielęgnację w sposób diametralny, odstawiłam szampony z SLSami, używam ziołowych z Fitomedu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba jednak muszę zacząć stosować wcierkę jantar, zbyt wiele z Was mi ja poleca:) Ewelina a powiedz jak kuracja totalnie bez SL- owa? moje loki jej nie lubią, a dokładniej produktów ziołowych w czystej postaci...czekam na podzielenie się efektami na zdjęciach:)

      Usuń
    2. Kuracja bez SLS działa jak najbardziej pozytywnie :) brakuje mi prostowania niestety, muszę się nauczyć układać włosy kręcone bo nosze ciągle związane a to mi się nie podoba....

      Usuń
    3. jak będą w dobrej kondycji, to wtedy wystarczy je lekko podciąć badź pocieniować i same beda sie układały.....kwestia jeszcze tego abys dobrze sie czuła w kręconych i je polubiła:)

      Usuń
  7. uwielbiam maski z Ziaji! <3 a co do informacji z bezużytecznej- nie wierzę w to za bardzo patrząc na włosy np. czarnoskórych ludzi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co licząć ogólem społeczeństwa na świecie może tak być....kiedy zobaczyłam te 5% też byłam bardzo mocno zdziwiona...ale przeanalizujmy narodowości i ich chociażby nawet genetyczne uwarunkowania, wtedy te 5% bedzie dla nas bardziej realne:)

      Usuń
  8. Moja ukochana odżywka Ziaja :D ,szkoda że teraz nie mogę jej nigdzie dostać :( Ja używałam jedynie tej nowej wersji Jantaru i niestety dla mnie to bubel,obciążał i okropnie przetłuszczał moje włosy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm....kolejna negatywna recenzja Jantaru z ust włosomaniaczki.....kurcze juz nie wiem czy go uzywać czy nie:( ale Ziaja moją ukochana też! a dlaczego już nie możesz jej dostać?

      Usuń

Każde słowo napisane od Was na zakończenie przeczytanego postu to dla mnie wielka radocha:) Zawszę odpisuję i staram się zaglądać do każdego kto mnie odwiedza:) Mam nadzieję, że będzie Wam tu miło powrócić kolejny raz.