wtorek, 1 kwietnia 2014

W roli głównej Garnier, szampon do włosów, morela i olejek migdałowy!- recenzja.

Witajcie moje kochane!

Dzisiaj obiecana recenzja szamponu do włosów. Ostatnimi czasy mam ciekawe przeboje z szamponami, ponieważ ten, którego dosyć często używałam został zmieniony, a dokładnie jego skład. Jednym z moich głównych szamponów był Syoss Repair Therapy, którego używało mi się świetnie....W pewnym momencie idąc do Rossmana po jego zakup spojrzałam na skład i okazał się nieco inny. Westchnęłam, ale kupiłam!!! Szampon miał być dużo bardziej ulepszony. Jednak w rezultacie okazało się inaczej. 
Powiem Wam szczerze, że teraz cieszę się z mojej zmiany szamponu, którego długo poszukiwałam....nadal jestem otwarta na testowanie i sprawdzanie czy jeszcze jakiś będzie idealny dla moich kręciołów. Mimo początkowego zniesmaczenia zmianą składu, teraz jestem super zadowolona...ponieważ używam jak na ten moment dużo fajniejszego i przyjaźniejszego dla włosów. A nic tak mnie nie wkurza jak nie domyte włosy, które miałam po zmianie składu Syossa, a właściwie po jego urozmaiceniu.

Przedstawiam Wam produkt przeze mnie uwielbiany!!!!!



Zacznę może od tego, że po otwarciu wieczka szamponu unosi się nieziemski zapach prawdziwej morelki, przez, którą przebija się zapach migdałów, bardzo wyraźnie. To prawdziwe sekrety prowansji!!!! Szapmon przeznaczony jest do włosów z tendencja do przesuszania jak możemy zauważyć na opakowaniu produktu.
Jego konsystencja jest średnio gęsta, jeżeli mogę go porównać do Syossa, który był znacznie gęstszy!
 
Szampon ma formułę bez parabenów!!!!!

Jego kolor jest jasno morelowy.....lekki pomarańcz...zresztą chyba dobrze widać na zdjęciu:)

Skład


 Uważam, że skład ma w miarę lekki, co jest dużym plusem. Ponadto ma zawarte w składzie dobroczynne składniki takie jak morela oraz olejek migdałowy, który odżywia włosy i również skórę głowy.
Co do samego opakowanie jest bardzo poręczne, także otwieranie jest przyjemne w codziennym stosowaniu.


Cena

Jeżeli chodzi o cenę szamponu to spokojnie za kwotę 8 zł można go kupić. Zresztą tyle ostatnio zapłaciłam, nawet jak nie mniej. W buteleczce jest 250 ml.

Efekty

Skłaniając się ku podsumowaniu efektów podczas jego stosowania powiem, że przede wszystkim ma lekką formułę jak dla mnie. Nie obciąża mi włosów, nie przesusza jak niektóre szampony ziołowe, które jak się okazało nie są dla mnie do codziennego stosowania dla moich wysokoporowatków. Włosy mają bardzo naturalny wygląd po jego użyciu a w dotyku nie sprawiają wrażenia posklejanych, poplątanych ani zmęczonych. Oceniam go w skali dziesięciu punktów na 10!!!!!!

Zamierzam również wypróbować odżywkę z tej serii, także morela i migdał:) Mam nadzieję, że będzie równie wspaniała jak szampon.

A Wy stosowałyście kiedykolwiek ten szampon, bądź jakikolwiek inny z tej serii Garnier? Jestem ciekawa Waszych doświadczeń z Garnierem i odczuć po jego zastosowaniu.  Podzielcie się opiniami, może macie jakieś swoje ulubione...czekam na ciekawe polecenia Waszych szamponów:)

PS. Czekam na Wasze zgłoszenia "Moje włosy w obiektywie".

Pozdrawiam Was gorąco!

Monique

10 komentarzy:

  1. Ja nie miałam tego szamponu, ale chętnie wrzucę go do koszyka ! :) Powiedz mi... czy ty czeszesz swoje włosy ? Pytam, ponieważ chcę sprawdzić czy moje włosy mają tendencję do falowania, ale nie wyobrażam sobie ich nie czesać, a czytałam na wizażu, że fale czesze się tylko na mokro.

    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do czesania moich włosów, to tak, czeszę je, ale tylko na mokro, jak je umyję:) to jest ten zaszczytny raz!!! tylko wtedy je czesze....z reguły włosy kręcone powinnyśmy czesać tylko i wyłącznie jak sa mokre w przeciwnym razie po prostu je zniszczymy...gdybym czesała na sucho to możesz zajrzeć tutaj http://monique7777.blogspot.com/2014/03/moj-zakrecony-poczatek.html zobaczysz co osiągne, polecam Ci zapoznanie się z moim włosowym początkiem jeżeli jeszcze nie kukałaś:)

      Usuń
    2. Zabieram się do czytania ! :)

      Usuń
    3. bedzie mi bardzo miło!

      Usuń
  2. a ja poprosze o recenzje oleju arganowego, ktorego uzywasz do olejowania wlosow. Prosze - napisz ile czasu zajelo Ci zapuszczenie wlosow to tak imponujacej dlugosci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście napisze recenzje, w takim razie postaram się aby w tym nadchodzącym tygodniu się pojawiła. Co do zapuszczania włosów to tak na prawdę zapuszczam je od około 4 lat, z tym ,że podcinam je czesto by były zdrowe.

      Usuń
    2. dzieki za odpowiedz! bede sledzic kolejne wpisy. Ja sama mam krecone wlosy - ale jakos nie potrafie sprawic zeby byly takie ladne jak Twoje. Do tego dlugosc do ramion to moje maksimum. Bede testowac Twoje metody :-)

      Usuń
    3. mam nadzieje, że beda również Ci odpowiadać:)

      Usuń
  3. uwielbiam ten szampon :) jednakże z powodu iż farbuję włosy to musiałam go odstawić - kwasy owocowe szybciej wypłukują kolor :( ale strasznie go kochałam <3 i ten zapach utrzymujący się na włosach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu zapach i mnie powala!!!!!! jest super:) szkoda, że nie stosujesz go juz:)

      Usuń

Każde słowo napisane od Was na zakończenie przeczytanego postu to dla mnie wielka radocha:) Zawszę odpisuję i staram się zaglądać do każdego kto mnie odwiedza:) Mam nadzieję, że będzie Wam tu miło powrócić kolejny raz.