Chciałabym na wstępie przede wszystkim nadmienić, iż zmieniłam swoją pielęgnację włosów. Na chwilę obecną udoskonaliłam ją i z pewnych zabiegów oraz kosmetyków po prostu zrezygnowałam. Część produktów wzbogaciłam dodając „półprodukty” jak miód, oleje i jedwab. Chciałabym również podzielić się z Wami efektami, które osiągnęłam na swoich włosach.
Zacznę może od tego że zrezygnowałam całkowicie ze stylizacji. W moim ostatnim wpisie macie listę kosmetyków jakich używałam. 1. Teraz po umyciu pozostawiam swoje włosy do wyschnięcia, nie męczę ich suszarką ani żadnymi stylizatorami. Loki zatem uzyskują swój naturalny skręt i wyglądają tak:)
Zdjęcie z lampą błyskową. |
Wiem
również iż wiele z was zrezygnowało całkowicie z pielęgnacji swoich
włosów za pomocą silikonów i korzysta tylko z metod naturalnych,
natomiast przetestowałam taką pielęgnację na moich włosach i nie do
końca zdaje to egzamin. Moja pielęgnacja również opiera się nieco w
zakresie lekko silikonowej. Moje włosy je niestety kochają. Korzystam
dalej z szamponu Syoss Repair Therapy, włosy suche i zniszczone, który
jest dla mnie idealny, świetnie oczyszcza moje włosy i odświeża.
Zdjęcie bez lampy błyskowej. |
2. Kolejnym ważnym punktem w mojej pielęgnacji jest nowa metoda mycia
włosów. Nieco wcześniej zdystansowana do tej metody jestem teraz
całkowicie do niej przekonana, wiem również, że moje włosy bardzo się z
nią polubiły. To metoda znana dla wielu z was METODA- OMO. Dzięki niej
włosy mam bardziej ochronione przed czynnikami zewnętrznymi i
odporniejsze na jakiekolwiek urazy, ponieważ mam włosy bardzo delikatne
więc są bardziej narażone na uszkodzenia.
3. Cały czas wspomagam siebie również od środka. Pije regularnie skrzyp oraz łykam skrzypovitę ze skrzypem polnym oraz pokrzywą witaminami i minerałami.
4.Zaczęłam również stosować maski robione domowym sposobem. Świetnie działają na włosy! Mam na myśli maskę jajeczno- miodową do, której dodaję olejek rycynowy, arganowy, lniany oraz cytrynę. Maska zapewne jest znana wielu z was. Dzięki niej moje włosy są niewiarygodnie miękkie, odżywione i nawilżone. Skręt jest przede wszystkim o wiele ładniejszy.
3. Cały czas wspomagam siebie również od środka. Pije regularnie skrzyp oraz łykam skrzypovitę ze skrzypem polnym oraz pokrzywą witaminami i minerałami.
4.Zaczęłam również stosować maski robione domowym sposobem. Świetnie działają na włosy! Mam na myśli maskę jajeczno- miodową do, której dodaję olejek rycynowy, arganowy, lniany oraz cytrynę. Maska zapewne jest znana wielu z was. Dzięki niej moje włosy są niewiarygodnie miękkie, odżywione i nawilżone. Skręt jest przede wszystkim o wiele ładniejszy.
5.
Z upływem czasu zaczęłam również stosować tak często polecaną maskę
Kallos Keratin i musze przyznać, że jest świetna. Super wnika we włosy,
nie obciążając struktury włosa.
6. Cały czas olejuję włosy bo to jak dla mnie podstawa mojej pielęgnacji.
Mam
jeszcze włosowe cele do zrealizowania. Chciałabym również wypróbować
metodę kremowania włosów i wierzę, że będzie to strzał w 10! Planuję
także w najbliższym czasie wypróbować kąpiele dla moich włosów z
siemienia lnianego.
Cóż
mogę dodać? Włosy oczywiście urosły, chodź od momentu publikacji mojej
MWH na blogu Anwen byłam u fryzjera już dwa razy….włosy rosą jak
szalone!
Zdjęcie z lampą błyskową. |
Podsumowanie mojej aktualnej pielęgnacji
Szampon: Syoss Repair Therapy, Szampon do włosów suchych- Green Pharmacy, olej arganowy i granat, Barwa naturalna- szampon piwny, Johnsons Baby
Balsamy: Mrs. Potters- odbudowa i nawilżenie, aloes i jedwab, Balsm do włosów nawilżająco- regenerujący, miód i proteiny mleczne z Apteczki Babuni
Odżywki: L’oreal Elseve Cement- Ceramin odzywka odbudowująca, Gliss Kurr- Ultimate Repair, próbowałam nakładać Alterrę, nie do końca mi służy, zatem chyba wypróbuje ją jakoś wzbogacić, Garnier Ultra Doux
olejek z awokado i masło karite- nie służy mi również, głównie zawarte w
niej masło shea, testowałam kilka kosmetyków z tym składnikiem i
niestety moje włosy go nie lubią, Isana HAIR-odżywka nawilżajaca do włosów suchych i zniszczonych, Herbal Care Farmona- skrzyp polny, Joanna Naturia z miodem i cytryną bez spłukiwania
Maski: Kallos Keratin, Mrs. Potters- aloes i jedwab
Oleje: nr. 1 Argan vital skin oil bio 100% natural, olejek rycynowy, olej lniany
Serum- Jedwab w płynie na końcówki Grenn Pharmacy
Monique
Zobacz też...
piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne wlosy ,moim marzenie jest miec tak dlugie wlosy jak Twoje , ja tez mam krecone wloski ale do ramion no moze troszke dluzsze a marza mi sie takie wlasnie ,powiedz mi jak dlugo zapuszczalas Twoje ??
OdpowiedzUsuńwłosy zapuszczałam 3 lata....trzeba troche cierpliwosci...oczywiscie w czasie zapuszczania były podcinane zeby zdrowo rosly.
Usuń