Olejowanie włosów.

Cześć dziewczyny!

     Ten wpis jest moim ulubionym wpisem jak i również czynnością pielęgnacyjną, którą lubię wykonywać dla moich włosów. Być może niektóre z was stosują metodę olejowania włosów a niektóre jeszcze tego sposobu nie znają.
Postaram się dzisiaj opisać Wam moja metodę olejowania wspominając też o drugim możliwym sposobie. Chciałabym abyście miały również możliwość wyboru i wypróbowania dwóch metod olejowania na swoich włosach.

Zacznijmy może od samego sposobu olejowania. Czynność ta polega na nakładaniu oleju na włosy aby stały się bardziej odżywione, mówiąc w telegraficznym skrócie. Na samym początku kiedy myślałam o sposobie mycia włosów metodą OMO, tak i w przypadku olejowania miałam duży dystans i obawę.  Długo się na to decydowałam:) Nadszedł w końcu moment, kiedy odważnie spróbowałam i jak się domyślacie kolejny strzał w 10! Najbardziej obawiałam się tego, że moje włosy będą obciążone olejem. Dodatkowo nie wyobrażałam sobie tego jak ja zmyję tłusty olej z włosów oraz czy moje włosy będą się strąączkowały.
Już po pierwszym olejowaniu byłam zaskoczona efektami. Moim pierwszym olejem był olej lnianym którego używałam około pół roku. W końcu dopasowałam sobie ostatecznie olej arganowy, który poczynił na moich włosach jeszcze większe efekty jak lniany.
Sam proces nakładania oleju na włosy nie jest skomplikowany ponieważ wystarczy na dobrze rozczesane w przypadku prostych włosów, (kręconych to nie dotyczy, ponieważ na sucho ich nie czeszemy, więc dobrze rozdzielamy palcami) równomiernie rozprowadzić olej. Dobrze jest również podgrzać olej w dłoniach podczas nakładania ponieważ uwalnia się więcej jego właściwości. Staram się nakładać olej tylko na długość włosów, przed myciem na suche włosy. Jest jeszcze jedna możliwość aby nakładać olej na mokre włosy, zwilżone wodą. Metoda do przetestowania dla was dziewczyny. Na, którą z nich włosy będą reagowały lepiej. Na skalp nie nakładam oleju, aczkolwiek możecie nie ma żadnych przeszkód. Nakładany olej na skórę głowy stymuluje porost włosów i odżywia cebulki. Zależy to również od tego jaki wybierzecie olej.
Tak nałożony olej na włosy zawijam w foliowy czepek czy foliową reklamówkę i owijam jak w przypadku masek w ciepły ręcznik. Odniosę się teraz do czasu trzymania oleju na włosach. Mnie w zupełności wystarcza godzina, natomiast musicie to sprawdzić, ponieważ wasze włosy mogą potrzebować więcej czasu, tym bardziej kiedy może niektóre z was będą dopiero zaczynały przygodę z olejem. To już kwestie bardzo indywidualne, do sprawdzenia.
Po godzinie trzymania oleju na włosach możemy zmyć olej szamponem bądź odżywką jak w przypadku metody OMO. Ja zmywam olej szamponem aby nie zalegał i nie tłuścił włosów.
Pamiętajcie również, że samo olejowanie włosów nie nawilża, wręcz czasem włosy mogą być nawet lekko suche. Olej odżywia, nabłyszcza, uelastycznia i wygładza łuskę włosa. Olejowanie szczególnie zalecane jest dla włosów wysokoporowatych, czyli takich, które są: kruche, suche,szorstkie,rozdwajające się, łamliwe, matowe, puszące się, sztywne. Jednym słowem dużo bardziej wrażliwe. Dlatego w tym celu należy po olejowaniu je nawilżyć dobrą odżywką bądź maską. Tak też zawsze robie:) Olejuję raz na tydzień, czasem częściej, dwa razy w tygodniu. Możecie to robić przed każdym myciem jeżeli macie bardzo zniszczone włosy, na sucho tak jak ja bądź na mokro. Częstotliwość dyktuje tak na prawdę kondycja waszych włosów.
Sposób bardzo prosty i skuteczny a regularne stosowanie daje wspaniałe efekty w postaci wypielęgnowanych włosów.
Włosy po olejowaniu już nieco rozczochrane po całym dniu w pracy:)

Poniżej przykładowa lista olejów, które możecie stosować do olejowania:

1. kokosowy
2. jojoba
3. arganowy
4. makadamia
5. oliwa z oliwek
6. sezamowy
7. musztardowy
8. amla
9. bringraj
10. lniany
11. sesa
12. alterra- różne rodzaje

Co sądzicie o metodzie olejowania? Macie już może wypróbowaną metodę i swój ulubiony olej?

Monique