Dzisiaj post z cyklu " Sztuka, która towarzyszy mi od zawsze".
W dniu wczorajszym Stowarzyszenie Aria zorganizowało kolejny koncert, jak to w naszej tradycji bywa z cyklu Spotkanie z Artysta pod tytułem "Śpiewać i opiewać zarzuelę".
Naszymi gośćmi byli artyści z Madrytu, śpiewak operowy oraz pianista.
Enrique Viana- tenor |
oraz
Miguel Huertas- fortepian |
Tym razem koncert udało się zorganizować dzięki miłej współpracy z Instituto Cervantes Varsovia Cracovia i gościć tych wspaniałych artystów światowych.
Po krótce wspomnę przede wszystkim co to jest zarzuela?
To forma muzyczna liryczno- dramatyczna pochodzenia hiszpańskiego w której występują naprzemiennie sceny mówione i śpiewane, w okresie późniejszym zawierająca także taniec; rodzaj musicalu. Nazwa wywodzi się prawdopodobnie od nazwy domku myśliwskiego zwanego Palacio de la Zarzuela znajdującego się niedaleko Madrytu, gdzie w XVII wieku, po raz pierwszy przedstawiono ten rodzaj sztuki hiszpańskiemu dworowi królewskiemu.
źroódło: wikipedia.pl
Koncert wypadł przede wszystkim bardzo energicznie. Artyści emanują zawsze ogromną energia do publiczności "wiem to sama po sobie":) Zarówno śpiewak jak i pianista byli świetni w swoich repertuarach prezentując widzom klimat Madrytu oraz wydarzeń towarzyszących różnym okresom istnienia miasta.
Enrique Viana
To przede wszystkim wspaniały tenor, który pochodzi z Madrytu, gdzie ukończył naukę w Królewskim Konserwatorium Muzycznym. W kolejnych latach doskonalił swoje umiejętności w Barcelonie, Mediolanie, Sienie Rzymie i Paryżu. Specjalizuje się w repertuarze 'bel canto' i francuskich utworach romantycznych.
Miguel Huertas
To pianista, który uczęszczał na studia muzyczne w Hiszpanii do roku 1987, a następnie doskonalił swe umiejętności w Stanach Zjednoczonych pod kierunkiem Makiego Botkina. Po powrocie do Madrytu kształcił się w Królewskim Konserwatorium ,Muzycznym w katedrze Guillermo Gonzaleza. W 1999 roku przeniósł się do Konserwatorium we Wiedniu, gdzie studiował na Wydziale Dyrygentury Orkiestrowej ze specjalnością Pieśni i Oratoria oraz Asystent Dyrygenta.
.....aby nie zanudzić Was treścią obraz pobudzający wyobraźnię:) hahahahah
Panowie po otrzymaniu upominków już po zakończeniu koncertu.
Przygotowali także utwór na bis, ku naszemu zdziwieniu wykonywany po raz pierwszy przez naszego gościa publicznie.
Miła niespodzianka:)
Zapraszam do śledzenia kolejnych postów z cyklu "Spotkanie z Artystą". Mam nadzieję, że okażą sie równie ciekawe jak te poprzednie.
PS. Enrique przebrany jest w tradycyjny strój Madrycki, przywołujący klimat Madrytu. Co sądzicie?
Pozdrawiam cieplutko
Monique
Na Twój blog doprowadził mnie tak naprawdę temat pielęgnacji włosów, ale nie ukrywam, że to właśnie ten "dział" Sztuka, która... szczególnie mnie u Ciebie zaciekawił. Będę zaglądać częściej, pierwsze wpisy przedstawiają się interesująco :) Pozdrawiam :) A.
OdpowiedzUsuńOoooo....to baardzo miło mi to słyszec!!!! Ja zapraszam jak najczesciej:)
OdpowiedzUsuń