wtorek, 22 kwietnia 2014

Sprężystość jakiej nie miał nikt???

Witajcie ślicznotki!!!!!

Dzisiaj pierwsza z recenzji moich ostatnich zakupów!

Na pierwszy ogień idziemy  z szamponem nadającym sprężystość do włosów kręconych z YR.

Jak myślicie, jakie będą moje wrażenia?

Zacznę może od opisania samego produktu.



Szampon zamknięty jest w bardzo ładnej i ekologicznej buteleczce. Opakowanie w całości nadaje się do recyklingu i łatwo ulega biodegradacji. Opakowanie w połączeniu z zapachem szamponu, który bardzo wyraźnie pachnie baobabem, tworzy prawdziwy naturalny i przyjazny środowisku produkt.  Jednak mimo wszystko najważniejsze jest tu przecież działanie szamponu:) O tym już za chwilę.

Cena

Szampon kosztuje w drogerii YR około 14 zł. Sadzę, że cena jest przystępna, bywają dużo droższe szampony. Została stworzona cała seria szamponów z YR do na prawdę wielu rodzajów włosów. Warto podejść do drogerii i popatrzeć co możecie dla siebie znaleźć.


Formuła szamponu zawiera 95% składników naturalnych. Jest bez parabenów, silikonów i sztucznych barwników.

Skład


Co prawda w składzie jest SLS, natomiast reszta składu rekompensuje w miarę możliwości  jego obecność.

Moje opinia

Chciałabym bardzo gorąco polecić Wam ten szampon, pomimo, iż w składzie jest SLS. Dodatkowo po umyciu włosów wcale nie czuć żadnych oblepiaczy.To znaczy włosy nie są oklejone i pokryte dodatkową śliską warstwą. Nie jest to nachalny szampon. Troszkę się obawiałam zanim go użyłam, ale teraz wiem, że to był bardzo dobru wybór. Będę stosowała go naprzemiennie z Garnier morela i olejek migdałowy. Nie za bardzo lubię jak w składzie są proteiny, w tym wypadku pszenicy, ponieważ nie chcę bez potrzeby dostarczać włosom protein nawet w niewielkiej dawce nie kontrolowanie, ale tutaj raczej nie wyrządzają  krzywdy. Zatem do bardzo dobry szampon.

Producent zaznacza, że po szamponie osiągniemy sprężystość loków i podkreślenie skrętu. Odnosząc się do tego stwierdzenia, powiem, że nie jest to jakiś przełom w podkreśleniu loków, ale bardzo ładnie nawilża i nadaje lekkości w definiowaniu. Oceniam go na 5+!!!!!

Moje kochane pamiętajcie jeszcze, że trwa cały czas do końca kwietnia rozdanie. Pudełko niespodzianka będzie należeć do którejś z Was. Warto poklikać. Tutaj odsyłam do rozdania.


Pozdrawiam serdecznie


Monique

8 komentarzy:

  1. Ja mam włosy lekko falowane, ale robi się z nich taka lekka " szopa " jestem ciekawa czy po użyciu tego szamponu skręt byłby lepszy :) Koniecznie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja szamponów z YR raczej unikam właśnie ze względu na SLS w ich składzie :/ SLS nie zostawia na powierzchni włosów śliskiej warstwy i nie okleja ich, tak jak napisałaś. Miałaś pewnie na myśli silikony? SLS jest silnie myjącym detergentem, który może podrażniać skalp oraz przesuszać włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dibrze, se zwrociłas na to uwage. Myslałam szybciej niz pisałam:) mnie tez osobiscie SlS nie podraznia, wiec jak wspomniałam reszta składu to rekompensuje:)

      Usuń
  3. Mój luby kupił mi ostatnio szampon dodający objętości.
    Jeszcze go nie testowałam, ale mam nadzieję, ze spisze się równie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, to daj znac jak tam efekt i na ile sie spisal:)

      Usuń
  4. Ja mam odżywkę z tej serii i jestem z niej bardzo zadowolona ;) Zapraszam do siebie.
    http://chemical-cheap.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez chcialam kupic odzywke do kreconych, ale jeszcze sie wstrzymalam. A Ty uzywasz tej do kreconych włosów?

      Usuń

Każde słowo napisane od Was na zakończenie przeczytanego postu to dla mnie wielka radocha:) Zawszę odpisuję i staram się zaglądać do każdego kto mnie odwiedza:) Mam nadzieję, że będzie Wam tu miło powrócić kolejny raz.